Jeśli jesteś rękodzielniczką i na przynajmniej dwa poniższe pytania odpowiadasz twierdząco:
- Kochasz tworzyć i nie chcesz już wkładać swoich prac do szuflady?
- Chcesz, by sprzedaż rękodzieła stała się Twoim dodatkowym sposobem na zarabianie?
- A być może Twoim celem jest prowadzenie biznesu rękodzielniczego, który docelowo stanie się głównym źródłem dochodu?
- Prowadzisz Instagrama i nic tam nie działa, choć spędzasz na nim długie godziny, które mogłabyś poświęcić na twórczość?
- I uważasz, że to bez sensu?
- A może masz konto na Instagramie, które stanęło w miejscu i nie chce ruszyć, chociaż robisz wszystko, by zebrać jak najwięcej obserwatorów? A oni zamiast przychodzić, to odchodzą?
- I masz małe zasięgi?
To tak! ten warsztat jest właśnie dla Ciebie!
KIEDY, ILE, GDZIE, CO I JAK?
☕ Kiedy? 24 września w sobotę - warsztat odbędzie się w dwóch blokach: blok pierwszy 10.30-13.30, blok drugi 14.30-17.30
☕ Czyli właściwie ile czasu spędzimy razem? 6 godzin zegarowych
☕ Gdzie? W sercu Gdyni, przy ulicy Abrahama 27/1 w pięknej pracowni, która udostępnia nam Marta z Floral Design.
☕ Co będziemy robić? Teorię przekuwać w praktykę. Dokładny harmonogram warsztatu znajdziesz poniżej.
☕ Ile to kosztuje? Inwestycja warsztatowa to 400zł (netto), oczywiście wystawiam faktury vat i zajęcia możesz wrzucić w firmowe koszty. Możliwe jest też rozłożenie płatności na dwie raty. Napisz do mnie na miloprzykawie@gmail.com
☕ Jak będziemy pracować? W maksymalnie 15 osobowej grupie - liczba miejsc jest ograniczona. Będą części wykładowe, a warsztatowe przewidują zarówno pracę w grupkach, jak i indywidualną. Będzie też czas na zadawanie pytań.
☕ Co trzeba ze sobą mieć? Ulubiony zeszyt i długopis. Zabierz pod pachę swoją jedną pracę rękodzielniczą, albo i dwie. Jeśli jest to niemożliwe - przynieś zdjęcie Twojego rękodzieła. Kilka dni przed warsztatem poproszę Cię również o link do Twojego Instagrama, bym mogła się zaznajomić z tym, co robisz. Jeśli nie masz jeszcze konta - napisz, jak jest. Nie zakładaj na szybko, bo to bez sensu.
Ponad to warto ubrać się wygodnie i niekrepująco. Kawa i herbata, oraz chłodne napoje będą na miejscu, jeśli jednak masz swoją ulubioną kawę, albo wyjątkowa herbatę - możesz wziąć ze sobą. Będzie czas na lunch, możesz więc zabrać swój własny lub w trakcie przerwy udać się do pobliskich kafejek/barów.
HARMONOGRAM ZAJĘĆ:
☕ Blok pierwszy (10.30 - 13.30):
- Jak działa Instagram, czyli rzecz o algorytmach, hasztagach i zasięgach - wykład
- Jak zachowują się klienci na Instagramie - człowiek ma znaczenie - wykład
- Wartość - skąd ją wziąć, czy muszę zbawiać świat rękodziełem? - wykład
+ Zadania warsztatowe
-------- > Przerwa na lunch (13.30 -14.30) <--------
☕ Blok drugi (14.30 - 17.30):
- Zanim zaczniesz sprzedawać... Od czego zacząć zmiany? - wykład
- Kampania sprzedażowa - jak ja zbudować? - wykład
+ Zadania warsztatowe
- Sesja pytań i odpowiedzi
- Zakończenie, czas na pamiątkowe fotki i inne fajerwerki
O MNIE
Kim jestem? Nazywam się Gosia Rybicka i jestem założycielką Jest Miło - przestrzeni, w której miło przy kawie mówię o Instagramie i pokazuję rękodzielnikom, jak wykorzystać to narzędzie do wspierania sprzedaży swoich dzieł. Sama jestem absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku i rękodziełem zajmuję się już od (olaboga!) ćwierć wieku, a jego sprzedażą od lat 12.
Moja rękodzielnicza droga była długa, wyboista i przez pierwsze lata popełniłam chyba wszystkie możliwe błędy, jakie można zrobić w prowadzeniu firmy zajmującej się handmade. Dzięki tym błędom jednak, doskonale poznałam specyfikę naszej branży, znam takie aspekty naszej działalności, których na próżno szukać w innych dziedzinach.
Od 17 lat jestem również nauczycielem plastyki i trenerem twórczego myślenia jednocześnie. W Jest Miło łącze ze sobą wszystkie moje doświadczenia w jedno, sprawiając, że kolejne instagramowe konta moich klientów nabierają blasku - niczym dzieło, które sprzedaje rękodzieło.
Na co dzień pracuję głównie z kobietami, które chcą spełniać swoje marzenia o pracy, która jest przyjemnością i ich miłością. Jestem świadkiem tego, jak zmieniają swoje myślenie i zaczynają stawiać świadome kroki w marketingu. Moje klientki twierdzą nawet, że Instagram da się pokochać, a jeśli nie kochać, to chociaż lubić.